Poplista

1
Zalia Diament
2
Switch Disco, Charlotte Haining, Felix I Found You
3
sanah Miłość jest ślepa

Co było grane?

11:53
Sugababes About You Now
12:00
FAKTY RMF FM
12:04
Cyndi Lauper / Frank Sinatra Santa Claus Is Coming To Town

Bartosz Żukowski udostępnił drastyczne nagrania. Wstrząsająca relacja aktora [WIDEO 18+]

Bartosz Żukowski zdobył popularność i sympatię widzów jako Waldemar Kiepski z serialu "Świat według Kiepskich". Kiedy produkcja zniknęła z anteny, 48-letni aktor jeszcze mocniej zaangażował się się w działania na rzecz zwierząt. Teraz nagłaśnia kolejną wstrząsającą sprawę. Udostępnił drastyczne nagrania.

Bartosz Żukowski w „Świecie według Kiepskich”

Bartosz Żukowski działalność w branży aktorskiej rozpoczął na początku lat 90. Przełomowa dla jego kariery okazała się rola Waldemara Kiepskiego, syna Haliny i Ferdynanda Kiepskich w serialu „Świat według Kiepskich. Dzięki niej zyskał nie tylko ogólnopolską rozpoznawalność, ale i ogromną sympatię publiczności.

Walduś ze „Świata według Kiepskich” dzisiaj

Po zakończeniu serialu „Świat według Kiepskich” odtwórca roli Waldusia Kiepskiego nie zrezygnował z grania, ale obecnie zdecydowanie mocniej skupia się na czymś innym. 48-letni aktor jest mocno zaangażowany w działalność na rzecz zwierząt. Jako wolontariusz Pogotowia dla zwierząt regularnie uczestniczy w interwencjach – często niestety niezwykle wstrząsających. O wszystkim informuje na swoim profilu na Instagramie.

Bartosz Żukowski ratuje zwierzęta

Żukowski w Pogotowiu dla zwierząt zaczął udzielać się jeszcze w czasach „Kiepskich”. Pod koniec stycznia aktor relacjonował w sieci likwidację hodowli, w której psy „żyły i umierały w skandalicznych warunkach”. Teraz opisał kolejny szokujący przypadek. Żukowski udostępnił w sieci porażające nagrania dokumentujące znęcanie się nad bezbronnym zwierzęciem.

Sprawcami tego czynu ma być 14-latka i 17-latek ze wsi po Łomżą. (…) Na profilu facebookowym jednej z osób ukazał się film ukazujący jak pies w budynku gospodarczym najpierw drażniony jest widłami a później zabijany jest nimi – relacjonowało na Facebooku w nocy ze środy na czwartek Pogotowie dla zwierząt.

Według początkowych relacji zwierzę miało zostać zadręczone na śmierć. Z zamieszczonego później wpisu Bartosza Żukowskiego wynika jednak, że pies przeżył zadawane mu katusze. Pogotowie dla zwierząt wciąż zajmuje się sprawą i złożyło w związku z nią zawiadomienie o przestępstwie.

Polecamy